Szef KAS publikuje statystyki...
Statystyki przedstawione Szefa Krajowej Administracji Skarbowej w przedmiocie klauzuli ogólnej przeciwko unikaniu opodatkowania (GAAR) za okres od 15 lipca 2016 r. – 30 czerwca 2021 r. przedstawiają dość mizerny obraz stosowania klauzli przez polskie organy podatkowe.
Po pierwsze zastanawiająca jest bardzo mała liczba prowadzonych postępować - KAS prowadził lub wciąż prowadzi jedynie 73 postępowania przez 5 lat, co daje nam średnio ok. 15 postępowań rocznie i to biorąc pod uwagę wszystkie podatki, których dotyczy GAAR..
Jeszcze mniej okazale wyglądają wskaźniki dotyczące wydanych decyzji, których mamy 28 w I instancji oraz zaledwie 10 w drugiej. Do tego dochodzi nam jeszcze 10 postępowań umorzonych (głownie z uwagi na dokonane korekty).
Z drugiej strony barykady sytuacja też nie wygląda kolorowo, albowiem przez całe 5 lat, podatnicy złożyli jedynie 83 wnioski o wydanie opinii zabezpieczających.
Wydaje się mało, ale Szef KAS i w tym aspekcie nie pozostaje dłużny, albowiem na wspomniane 83 wnioski wydane zostało jedynie 35 opinii zabezpieczających, natomiast aż w 26 przypadkach albo odmówiono wydania opinii albo nie rozpatrzono spraw z innych przyczyn.
Powyższe statystyki pokazują nie tylko swoistą niechęć organów do stosowania klauzuli ale również opieszałość w prowadzeniu postępowań i wydawaniu decyzji oraz opinii. Patrząc na suche dane, w najbliższym czasie powinniśmy spodziewać się kolejnych decyzji oraz opinii zabezpieczających, niemniej jednak liczby te nadal będą pozostawiać wiele do życzenia.
Oczywiście, z perspektywy podatników są to wiadomości generalnie dobre, albowiem im mniejsza aktywność i zaangażowanie ze strony KAS tym, co do zasady, lepiej dla wszystkich, których GAAR mógłby dotknąć.
Na gruncie powyższego powstają jednak pytania - dlaczego przypisy o GAAR, które miały być swego rodzaju batem i straszakiem na podatników praktycznie nie są stosowane? Czy organy podatkowe nie chcą stosować klauzuli, czy nie wiedzą jak i kiedy klauzula powinna być stosowana? Czy może jest to tylko cisza prze burzą?
Na chwilę obecną zapewne nie poznamy odpowiedzi i można snuć jedynie domysły jaka jest faktycznie przyczyna takiego stanu rzeczy, niemniej jednak na pewno nie powinniśmy traktować tych statystyk jako argumentu do ograniczenia naszej czujność, czy też podejmowania bardziej agresywnych działań, będących w obszarze zainteresowania KAS z perspektywy klauzuli generalnej.
Zapraszam do zapoznania się z artykułem Dziennika Gazety Prawnej z moim skromnym komentarzem: